Miłość i zdrada | Błąd
Temat: wyrośli w dużych rodzinach ...Wielka Noc z przygotowaniem i szukaniem jaj, itp....
Tata nasz częst zagrał nam kukielkami po pracy, przygotował z nami przedstawienie cyrkowy, bawił się w najgłupszy gry... A poza tym zaangażowany w politykę, politykę szkolną, społeczność wiejską, zaproszył pracowników huty do siebie do domu, słuzył w kosciele, czytając, jako szafarz i w gremiach parafii. Chyba najwyrażniej mam go przed oczyma, modlącego się.... Mama pracowała jako pracownik socjalny w szpitalu, pózniej prowadziła domy opieki. Zawsze nas wciągała w swoja pracę...
Z rodzenstwem jestesmy bliscy, z braćmi może ciut mniej. Nasze dzieci, dziewiętnasciorga wnuków, spotkaja sie i lubią. Jedna siostra nie ma męża, a najstarsza ma tylko, albo aż jedną córkę. Lekarze twierdzili, że nie może mieć wcale. Reszta ma po czwórce.
U taty była jedenastka, u mamy czwórka (babcia była już starsza). Dziadkowie... Źródło: wielodzietni.net/viewtopic.php?t=1324
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|