Miłość i zdrada | Błąd
Temat: ślub osoby wierzącej z niewierzącą Fajnie pocieszylas, moj ksiadz z parafii mojej niezle nas przywital na pierwszej rozmowie, chcemy wiasc slub w kosciele katolickim konkordatowym a moj Mike jest chrzescijaninem. zreszta nie o to chodzi... Proboszcz wyczytwal nam przez 1 godzine prawo kancelaryjne itp jak dobrze pamietam ze to bylo kancelaryjne z tego stresu, niewazne jakis kodeks prawny ktorego nic nie rozumialam i tylko lzy mi sie pokazaly w oczach i powiedzialam ze kochamy sie i chcemy sie pobrac w mojej parafii a moj ukochany zrobi wszytsko co mamy robic, a on na to zaczal czytac o babtystach itp.... ehhh
ale powiedzial nam jedno napewno bedzie potrzebny nam przysiegly na slubie, wiec nie wiem co mam robic? Mam plana isc do innej... Źródło: abcslubu.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?t=3431
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|