Miłość i zdrada | Błąd
Temat: Ostry temat ....czyli o nożach będzie..... ja tez się nożami nie interesowałem do niedawna. To znaczy zawsze potrzebowałem czasem coś czymś uciąc (normalna sprawa), ale nie musiało mi sie to podobac. Zaraziłem sie nimi na GMT. Na szczęście nie zaraziłem sie do tego stopnia, żeby na nóz wydac więcej niz 100 zł. Mam dwa sprzęty warte więcej (Buck Vantage Avid i Leatherman Wave Classic) ale to akurat sa prezenty na 40 urodziny. Jeden od żony, drugi od Klubu Motocyklowego.
W tej chwili bez Sanrenmu zahaczonego o kieszeń nie wychodze z domu. Nawet wychodząc na 5 minut z psem o 1szej w nocy. I to wcale nie w celach obronnych, bo taki nożyk wprawił by napastnika w atak smiechu. Taki nawyk poprostu. Nóż sie przydaje zawsze, nawet w najbardziej nieoczekiwanych sytuacjach. Źródło: chinawatches.pl/viewtopic.php?t=1443
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|