Miłość i zdrada | Błąd
Temat: Prośba o pomoc- do pracowników socjalnych. Witam, jestem studentką pracy socjalnej na UG. Na przedmiot projektowanie w pracy socjalnej muszę stworzyć projekt socjalny zawierający poniższe punkty: 1.Określenie obszaru zainteresowań. 2.Określenie wskaźników do diagnozowania środowiska. 3.Określenie narzędzi badawczych oraz znalezienie gotowych źródeł. 4.Analiza środowiska. 5.Analiza organizacji społeczności ( wyznaczenie głównych aktorów, zależności, kierunku wpływów poszczególnych osób). 6.Projektowanie własnych działań profilaktycznych zgodnie z... Źródło: forum.socjalni.pl/viewtopic.php?t=146
Temat: O Żulach, menelach, itp..... ...poklepią po ramieniu i wskażą miejsca gdzie można się zakręcić za robotą Kupią gazetę z ogłoszeniami i pozwolą na miejscu przejrzeć, bądź podrukują materiały z internetu, ale dalej dla bezdomnego to kręcenie się w kółko bo nie mając meldunku nie dostaniesz legalnej roboty. Taka pomoc jest adresowana do ludzi posiadających stałe miejsce zamieszkania, czyli "domnych" zagrożonych ubóstwem. Ze dwa lata temu miałem pomysł na projekt socjalny z zakresu pomocy wychodzenia z bezdomności. W założeniu chodziło o znalezienie budynku w Wwie, odremontowaniu go z funduszu MPiPS, i podzieleniu go na kilka jednoosobowych pokoi, przy czym każdy pokój miał zawierać lodówkę, kuchenkę, łóżko, jakieś radio, słowem miał być tak wyposażony by mieszkający w nim człowiek mógł funkcjonować w miarę samodzielnie, sam przygotowywał swoje posiłki, i sprzątał. Klient... Źródło: nocarz.pl/forum/viewtopic.php?t=1107
Temat: Domy Małego Dziecka ">W Domu Małego Dziecka będę robiła projekt socjalny. (...) Potrzebuję jednak od Was pomocy, gdybyście mogli mi pomóc pisząc o waszych odczuciach o domach dziecka, o procesie adopcji.
Witaj Gosia! Nie mam pojęcia co to jest ten " Źródło: nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=26158
Temat: Domy Małego Dziecka cześć! jestem z wami pierwszy raz. Uczę się w Policealnej Szkole Pracowników Służb Społecznych w Łodzi. W Domu Małego Dziecka będę robiła projekt socjalny. Sama mam 4,5 miesięcznego synka, ale nie mogę patrzeć na smutek dzieciaczków z domu dziecka. Gdybyśmy mieli możiwość sami adoptowalibyśmy dziecko. Niestety, mamy problemy finansowe, mój mąż jest niepełnosprawny i to nas zdyskwalifikuje na początku. Potrzebuję jednak od Was pomocy, gdybyście mogli mi pomóc pisząc o waszych odczuciach o domach dziecka, o procesie adopcji. Dzieki za pomoc. Gosia z Łodzi Źródło: nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=26158
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|