Miłość i zdrada | Błąd
Temat: Ignacy Sołtan adiut.Piłsudskiego i Prez.Narutowicza ...dniami w pepeesowskim pochodzie na placu Trzech Krzyży. Wszyscy zdają sobie sprawę, że wiadomość o zamordowaniu prezydenta może sprowokować tłumy idące w kondukcie do wzięcia krwawego odwetu na endecji. Minister Darowski poleca przeciąć kable telefoniczne w Zachęcie, nadal nikogo nie wypuszczać z gmachu, zwłoki zaś dyskretnie wywieźć w karetce pogotowia. Nieoczekiwanie młody lekarz staje okoniem - regulamin pogotowia nie zezwala na przewóz zmarłych. - Ależ, panie, to są zwłoki prezydenta Rzeczypospolitej! - mówi podniesionym tonem Skotnicki. - Przewożenia zwłok prezydenta regulamin też nie przewiduje - odpowiada uparty doktor. - Bałwan! - wrzeszczy Skotnicki. Adiutanci prezydenta rekwirują lekarzowi nosze, a jego samego przeganiają precz. Potem wzywają otwarte lando z Belwederu oraz reprezentacyjny szwadron szwoleżerów. Ciało prezydenta przenoszą do landa... Źródło: genealogia.okiem.pl/forum/viewtopic.php?t=1500
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|