Miłość i zdrada | Błąd
Temat: [ Z ] "Gryfoński Czar" ...odcinały się śnieżnobiałe zęby, albo choćby wciągające przedstawienie wyglądu tych delikatnych, miękkich i tak jasnych kosmyków przydługich włosów, wpadających do iskrzących uczuciami szarych oczu...
Profesor McGonagall z lekką złością obserwowała powoli rozmywające się, rozmarzone spojrzenie swojego ucznia i w końcu chrząknęła cicho, przerywając ciąg jego myśli. Z naukowym wręcz zaciekawieniem analizowała szybko przytomniejący wzrok i coraz ciemniejszy rumieniec wkradający się na policzki chłopaka.
- Czy mógłby mi pan wyjaśnić, czym "to" zostało spowodowane?
- Umm... Szczerze mówiąc, to nie jestem pewien, pani profesor.
Opiekunka Gryffindoru zmarszczyła brwi ze złością. Miała nadzieję, że jej uczeń wymyśli jednak jakieś usprawiedliwienie. Otumanienie oparami z lekcji eliksirów, nowy plan Voldemorta, ból blizny,... Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=4489
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|