Miłość i zdrada | Błąd
Temat: Najlepsza broń samopowtarzalna II WŚ ...przez karabin i otrzymać broń ze stałym magazynkiem, ładowanym pojedynczymi nabojami. Za zasilaniem Gew.43 przemawia też ekonomia - prosta łódka typu mauserowskiego jest zdecydowanie tańsza i prostsza w produkcji od ładownika typu Garand, co zapewne nie miało większego znaczenia dla USA, ale miałoby dla większości państw uczestniczących w DWS. Nie wydaje mi się, żeby produkcja tego ładownika była choć trochę trudniejsza, niż produkcja łódek taśmowych Jednak większość karabinów wykorzystywanych podczas IIwś zasilanych było z łódki . Różnica w koszcie jest jak sądzę tylko w koszcie zużytego metalu. Łódka mauserowska ważyła 1,3 g na nabój (6,5 / 5), a ładownik do Garanda 2,5 g na nabój (20 / 8). Jednak większość karabinów wykorzystywanych podczas IIwś zasilanych było z łódki Z pewnością, skoro karabin sowiecki i niemiecki tak... Źródło: dws.org.pl/viewtopic.php?t=1982
Temat: Najlepsza broń samopowtarzalna II WŚ ...karabin i otrzymać broń ze stałym magazynkiem, ładowanym pojedynczymi nabojami. No tak, ale skoro jesteśmy przy drobiazgach to jednak ładowanie ładownika Garanda ręcznie, o ile jest całkowicie możliwe (wbrew powszechnemu przekonaniu) to jednak jest znacznie mniej wygodne i wolniejsze od ładowania magazynka w stanie odłaczonym lub przyłączonym w G-43. Nie wydaje mi się, żeby produkcja tego ładownika była choć trochę trudniejsza, niż produkcja łódek taśmowych[...]Różnica w koszcie jest jak sądzę tylko w koszcie zużytego metalu. Sama produkcja dużo trudniejsza nie jest, ale na pewno bardziej materiałochłonna. Początkowo nawet w USA był z tym problem bo tuż przed wybuchem wojny w latach 1940-41 wyprodukowano ok. 8,5 mln. ładowników, a kb M1 było ok. 750 tys. czyli na jeden karabin przypadało nieco ponad 11 ładowników. Wojenna produkcja (od połowy 1942)... Źródło: dws.org.pl/viewtopic.php?t=1982
Temat: wake Lodz do 50tys $ Lark,
bez obrazy, ale czy plywales za jakimis wake lodkami, zeby twierdzic, ze tylko Mastercraft to jedyna i najlepsza lodka do waka?
Nic nie mam do X-Stara, kawal wyrabistej lodzi, ale na rynku sa tez inne lodki, ktore w niczym nie ustepuja tej tzw. "wake legendzie".
Popularnosc Mastercrafta to dlugotrwaly proces agresywnego marketingu, propagandy i reklamy.
Pomysl tylko, ze pewnego dnia przychodzi do ciebie przedstawiciel firmy X zajmujacej sie produkcja lodek do wake (zaznaczmy, ze wie, ze niezle wymiatasz na desce) i mowi ci, ze od dzis jak chcesz to mozesz trenowac na ich lodce, oni beda cie sponsorowac, placic za twoje wyjazdy na zawody i pokrywac wszelkie koszty zwiazane z twoja kariera wakeboardowa. Ty tylko osiagaj dobre wyniki i jak tylko bedzie okazja, to mow, ze forme jaka osiagnales zawdzieczasz tylkoi wylacznie producentowi lodzi X, ktory wyposazyl cie w tak wspanialy sprzet. Nie wiem jak ty,... Źródło: forum.wakeboard.com.pl/viewtopic.php?t=268
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plnvm.keep.pl
|